Niema strachu mój gekon też tak sypia i to bez względu na temperaturę... one juz chyba mają taką metodę... ale muszę przyznać,że te rozczapierzone łapki są naprawdę zabójcze... gdy je pierwszy raz zobaczyłem to myślałem,że sam wyciągnę kopyta...
Niema strachu mój gekon też tak sypia i to bez względu na temperaturę... one juz chyba mają taką metodę... ale muszę przyznać,że te rozczapierzone łapki są naprawdę zabójcze... gdy je pierwszy raz zobaczyłem to myślałem,że sam wyciągnę kopyta...