Semi-hibernacja, czy jak to czort zwał - dość normalne zachowanie.
Raz w tygodniu woda z zakraplacza na pyszczek i czekać aż zechce jeść. A jak nie zechce - to zostawić w spokoju.
Cahir
Semi-hibernacja, czy jak to czort zwał - dość normalne zachowanie.
Raz w tygodniu woda z zakraplacza na pyszczek i czekać aż zechce jeść. A jak nie zechce - to zostawić w spokoju.
Cahir