Prawie na pewno nie je od piatku, wtedy go dostalem... Nie wiem czy jadl wczesniej w sklepie...

Na swierszcze reaguje tak srednio, tzn niby troche sie na nie patrzy ale jak na razie nie widzialem zeby probowal je zlapac. Juz nawet kalecze te swierszcze i wrzucam je do miseczki, aby byly ciagle na widoku i nie mogly sie chowac... Nie wydaje mi sie zeby byly za duze, sa sporo mniejsze od jego glowy i wydaje mi sie ze bez problemu powinien je lapac...
Probowalem mu podawac kawalki swierszcza ale takze nie wykazal zainteresowania... Jutro postaram sie kupic mu cos innego do jedzenia...