Nie tak rzadkim problemem, na który napotykają właściciele gekonów lamparcich jest martwica koniuszków palców spowodowana zasychaniem na nich nie zrzuconej wylinki. Problem nie jest dość poważny, ale drobna ranka potrafi w sprzyjających ku temu okolicznościach (osłabienie zwierzęcia) zmienia się szybko w ropiejącą ranę z doprowadzającą do amputacji kończyny lub zatrucia organizmu jaszczurki (posocznica). Dokładne przyczyny powodujące pozostawanie fragmentów wylinki na koniuszkach palców jest nie wyjaśniona składa się na to kilka przyczyn: źle zbilansowana dieta zawierająca za mało witamin (tu ważne są A i E), deformacje palców sprzyjające pozostawaniu fragmentów naskórka, zbyt suche i miękkie podłoże powodujące trudności ze zdarciem wylinki z palców. Inne? Jeżeli zauważymy, że na palcach jaszczurki pozostała wylinka należy niezwłocznie ja rozmiękczyć (włożyć gekona do płytkiej letniej wody) i po czasie (wystarczy pól godziny) delikatnie ściągnąć martwy naskórek (ostrożnie, bo łatwo zerwać skórę z końcówek palców i pazurki).

http://terrarium.com.pl/gekonlamparci.php?txt=2