W uzupełnieniu do wypowiedzi CURTUSA dodam, że nawet zakładając rezygnację z rozrodu, pojedyncza jaszczurka (z gatunków o bardziej stadnym trybie życia) ma ograniczony zakres bodźców, mówiąc bardziej kolokwialnie - nudzi się. Chodzi o wzbogacenie środowiska terrarium, a jednym z elementów tego wzbogacenia jest zapewnienie międzyosobniczych interakcji. Dwa osobniki (najlepiej para) lub harem zapewniają sobie wzajemnie takie interakcje. Wpływa to na korzystnie na ich psychikę, wiele gatunków np. lepszy apetyt żyjąc w grupie. Oczywiście nie chodzi np. o to, aby łączyć dwa samce, które będą żyły w stałym stresie.
Są też gatunki zyjące samotnie i spotykające się tylko na krótki czas godów. Do nich należą np. prawie wszystkie kameleony. Wymienione agamy chyba lepiej czuja się w grupie.