Myslisz, ze takie z zarowek to wystarczy? moze i tak, ale fakt, ze bardzo mocno nie oswietlam, bo po pierwsze agama niby tropikalna, a po drugie mam wrazenie, ze gdy mocno swiecilam w srodku, a na zewnatrz terra bylo ciemniej (zwlaszcza zima wieczorem) to agamke wkurzaly jej wlasne odbicia w szybie i wsciekle atakowala "rywali". Teraz pilnuje, zeby rownowazyc swiatlo wewnatrz i na zewnatrz i faktycznie mniej rzuca sie na szybe. Z roslinami poeksperymentuje, moze rzeczywiscie sprobuje jakis sztuczny na "sypialnie" dla agamki.
Pozdrawiam