tak tez zrobilem, musze powiedziec ze gody sie zaczely, dzieki dr Robert.
Ale ciagle mam problem z tymi samiczkami, sa 2 i 1 samiec i ostatnio widzialem jak jedna samiczka (ta nowa) gonila ta stara, to bylo wlasnie w momencie gdy samiec "robil gre wstepna", a poza tym ta nowa samiczka ciagle spedza czas z samcem: śpią razem itp, a stara chowa sie po katach!? jast jakas rada na to? pwenie, ze pozbycie sie jednej samiczki rozwiazalo by problem, ale to jest ostatecznosc. Ktos mowil mi, ze dokupienie jeszcze 1 samicy rozwiaze problem, ze musi byc parzysta liczba. Co ty o tym sadzisdz?? da to cos?? czy wrecz przeciwnie??