Niestety, ta jedna biedna samiczka zdechla! Zastanawiam sie czy ze starosci, czy moze cos innego. Wygladalo to nastepujaco: Dziwnie sie wybarwila: byla zielona w brazowe ciapki, i nie zmieniala koloru, do tego zrobila sie strasznie powolna i spedzala czas glownie na ziemi ,nie na galeziach. Trwalo to 2 dni, po czym nastepnego dnia rano juz nie zyla!