ja wkladam robale peseta uprzednio wyrywajac im tylnie nozki, igdy agamek je zlokalizuje, 'pomagam' mu polowac zapedzajac swierszcza w jego kierunku, szczegolnie gdy swierszcz jest bardzo duzy i szybki. czasem bez mojej pomocy po prostu nie 'trafia' i sie 'zniecheca'. mozna powiedziec ze polujemy razem, czasem to trwa nawet pol godziny