a ja uzylem do moich korzeni i galezi lakieru ekologicznego bezbarwnego
musi to fakt faktem polezec i wyschnac ok tygodnia (ze dwa razy trzeba pomalowac) ale pozniej jest juz "nie do ruszenia) no i kory nie trzeba zrywac (oczywiscie umyc dokladnie przed zabiegiem)