Nie, żyweMiseczka o dość wysokich brzegach, też dobrze nadaje się do tego takie pudełko w jakim świerszcze sprzedają (opróżnione z resztek jedzenia dla świerszczy i całego syfu który tam zalega). Oczywiście świerszcze też potrafią z tego wyskoczyć, ale zazwyczaj zaraz po wrzuceniu są trochę ogłupiałe (szczególnie jak im zrobię "wirówkę" żeby je obtoczyć w witaminkach
)) a kamcio wciąga je w kilka sekund zanim zrozumieją gdzie są
Przy okazji mam pewność, że witaminy zostały zjedzone. Wszystko pod kontrolą, wiem ile świerszczy zjadł, a to co zostawił od razu zabieram, nie ma też niebezpieczeństwa że jakiś pozostawiony w terra świerszcz zrobi mu krzywdę. Jedyny problem, to mała frajda kamka z polowania, ale rozrywkę można mu zapewnić podając czasem muchy