-
Re: Martwica ogona- można jakoś pomóc zwince??
Możliwe, że uda mi się zrobić fotki jak wyciągnę z domu kumpla z cywrówką. W tym miejscu te zwinki często siedzą na trzcinach- to otoczenie glinianki. Zaraz przy brzegu jest górka (Stawik jest w dołku), porośnięta taką jakby 'suchą trawą'... ale może i pstrykne te fotki... myślisz że może to być jakiś podgatunek?? Te zwinki są agresywniejsze od zielonych, które można zobaczyć gdzie indziej. One najczęściej gryzą jak się je złapie. Co do ogonów... ostatnio widziałem ze 2 osobniki z takim jakby uschniętym, prawie czarnym, cieniutkim ogonem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum