Zdarza się u gruboogonowych z odłowu. U tych z hodowli nie ma problemu. I nie jest to kwestia pasożytów. Ja dwukrotnie robiłem badanie kału na pasożyty i wynik był negatywny, mimo to nie chciały jeść. Po kilku tygodniach zazwyczaj zaczynają jeść. Ja już nigdy nie kupię gruboogonowych z odłowu.