Ja kiedyś dostałem jakiegoś południowoamerykańskiego gekona Sphaerodactylus sp. , który przyjechał z owocami. Znajoma hoduje od kilku tygodni gekona ( jeszcze go nie widziałem i nie oznaczyłem) z dojrzewalni bananów. Takie przypadki zdarzają sie, niestety przeżywalność takich zwierząt jest niewielka.