jajko jak tylko je znalazlerm odrazu zostalo przniesione do inkubatora ktory od dwoch tygodni ciplutki czekal na odegranie swojej roli... teraz jajko lezy na perlicie w temperatuirze 30 st i coz mam nadzieje ze jednak cos z tego bedzie...

ale mam dwa pytanka - u mnie samica ta po raz pierwszy sklada jaja a ze pochodzi z odlowu to nie moge stwierdzic czy to jej pierwsze jaja... ale nie powinna zlozyc jeszcze jaj? a jak tak to sklada je wszystkie razem czy na raty?

i jeszcze jak jajko bedzie zepsute tzn ze poprostu obracanie je zabilo to po czym to poznac i kiedy?