dla jasnosci - jestem facetem

a oddzielenie nie ma sensu mam haremik i samiec nie jest wcale uciazliwy wrecz przeciwnie jest spokojny w stosunku do niej a ona przed jego godami zbytnio sie nie wzbrania.... dlatego nie wiem co robic... z tym wszystjkim wiaze sie jeszcze jeden problem.. prosze o przeczytanie postu http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=13721&t=13721

z gory thx