-
Re: Trapelus Savignyi
A ja naprawdę zniechęcam- po co patrzeć, jak jaszczurka miota się, płoszy i próbuje uciec przy manipulacjach w terrarium, czy traci kolory i słabnie. Poza tym pomyśl, ile stresu wycierpiała podczas odłowu, transportowana w dalekich od odpowiednich warunkach. Nie wiem, po co się upierać- jest tyle innych gatunków jaszczurek z powodzeniem mnożonych w niewoli, że nie ma powodu, aby napędzać dalsze odławianie i dręczenie tych biednych agamek. Jeżeli przestaniemy je kupować, to zatrzymamy ich import. Patrzenie na umierającą na raty jaszczurkę naprawdę nie jest przyjemne... a u Agaminae zdarza się to nawet w idealnych warunkach, choćby z powodu ogromnej wrażliwości na stres tych jaszczurek. Chyba, że spróbujesz przerobić pokój na terrarium pustynne dla samca i kilkunastu samic trapelusów 
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum