Nie wiem co czytałeś, autorytetem nie jestem i nie pretenduję to tego miana, choć też kamele już troche mam, znam też zagranicznych hodowców o dłuuuugim doświadczeniu i wielu sukcesach- i bazuję też na ich spostrzeżeniach i na tym co u nich osobiście widziałem.
Nie wszystkie rośliny uważam za szkodliwe - czytaj uważnie!
Osobiście u kameli nie mam roślin w ogóle, i zraszam terrarium, a nie gady!
Poza tym w lecie trzymam je na polu i od deszczu też jakoś im się nic nie dzieje - podobnie zresztą jak w naturze (to kwestia dobrej wentylacji w terra, ma być wilgoć, ale nie może być zaduchu i zbytniej parówy)