Miałam kiedyś rozwiązane podłoże tak,jak Gregory,jednak teraz używam kostki kokosowej.Jeśli jej nie chcesz to spróbuj jeszcze korę,tylko nie taką z ogrodniczego,ale oczyszczoną ze sklepu zoologicznego
Miałam kiedyś rozwiązane podłoże tak,jak Gregory,jednak teraz używam kostki kokosowej.Jeśli jej nie chcesz to spróbuj jeszcze korę,tylko nie taką z ogrodniczego,ale oczyszczoną ze sklepu zoologicznego