Niekoniecznie samce - jedna z moich samiczkek kluła sie u hodowcy w tym samym czasie co lamparty - i były na samym poczatku razem - były tej samej wielkości. No i jednen gekonek stracił ogon a drugi łapkę - a to było maleństwo. potem ta samiczka zaatakowała mi duuuużo większą agamę błotną (błotniak ma 2 pace mniej i połowę trzeciego). Bardzo teraz pilnuje żeby żaden błotniak nie wyskoczył z terra jak na wolności ganiają sobie brodacze.