Też zaobserwowałem podobny objaw: kamyk zachowuje się i wygląda normalnie, ale w pewnym momencie zaczyna coś dziwnego robić z jednym oczkiem, mianowicie gałka oczna przesuwa się jakby obok czy tez w inny sposób przemieszcza się pod powieką. W efekcie obok oka powstaje podobnej wielkości lub większe wybrzuszenie przypominające wielki krwiak. Kamyczka pociera tym czymś o gałązkę. Potem (bez trudu) przestaje i wszystko wraca do normy.
Również podobnie zachowuje się po jedzeniu. Oprócz sporadycznego „sapania”, niemal zawsze przyjmuje pozycje pionową z wysoko uniesioną głową, jakby czekała aż pokarm „wpadnie” głębiej. Po zakupie nie było tego objawu.
Czy mógłby ktoś znający się dobrze na kamkach ocenić czy są to normalne zachowania?


Pozdrawiam!