-
Re: mniejsze zło...
Jak już pisałem zdaje sobie sprawe z konsekwencji prawnych, boli mnie to, że najechano mnie, że mam gdzieś dobro zwierząt i robie bo szkoda mi hajsu na gada ze sklepu.
Poprostu jak to zobaczyłem stwierdziłem, ze to dobry okazja na pierwszego jaszczura, myślałem nad zabezpieczeniem o jakim mówicie, ale chyba jedyne skuteczne to zamknięcie kotów na co dziadek się nie zgodzi, bo twierdzi, że zwinka to "głupia gadzina"...
A jeśli chodzi o te konsekwencje to najpierw ktoś musiałby wiedziec że mam coś takiego w domu i "uprzejmie donieść" a takie osoby się nie dowiedzą, bo jak...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum