-
Re: PLANKTON ŁAKOWY
Ja przez lata karmiłem różne owadożerne zwierzęta dzikimi bezkręgowcami, gdy tylko było to możliwe. Nigdy, aż do września zeszłego roku nie miałem z tego powodu żadnych problemów. W ostatnim tygodniu września 2004 r wybrałem się na łąkę, tę samą od lat, na której zawsze zbieram pokarm dla gadów. Zebrane bezkręgowce, głównie gąsienice i prostoskrzydłe po schłodzeniu i przebraniu podałem jaszczurkom. W ciągu kilkunastu godzin wszystkie zaczęły wykazywać bardzo niepokojące objawy ze strony układu nerwowego( pobudzenie, później nieskoordynowane ruchy, zanik napięcia mięsniowego i w końcu śmierć). W ciągu niecałej doby padły w ten sposób 3 Lacerta viridis, 4 Podarcis muralis, 1 Ablepharus kitaibelli. Jedynie dwa dorosłe samce Podarcis tauricus przeżyły, i żyją do dzisiaj. Podejrzewam, że powodem mogło być zatrucie jakimś insektcydem, który był obecny w owadach w ilości zbyt małej, aby im szybko zaszkodzć, natomiast zabił jaszczurki. Od tej pory bardzo uważam na dzikie owady i zawsze trzymam przed podaniem przynajmniej 24 godziny, aby się upewnić , czy aby nie są niczym potraktowane.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum