Ja stawiam na Tarentola annularis- to ustalona w zasadzie nazwa tego gatunku. On nie zmienia kolorów, ewentualnie odcienie barwy podstawowej. Trzyma się jak Tarentola mauritanica, ewentualnie ociupinę wyższa temperatura. Najlepiej nie jednego, a samca z kilkoma samicami, mnoży się świetnie. Bez zdjęcia trudno jednak być pewnym, bo w sklepach np. Crotaphytus collaris zwany jest legwanem, Bombina orientalis- żabą afrykańską czerwonobrzuchą, itp., itd..
Swoją drogą upewnienie się co do właściwych warunków chowu jest niemożliwe bez jednoznacznego ustalenia nazwy.