To, że agamka zwróciła świerszcza na pewno nie jest normalne...Mi raz się zdarzyła taka sytuacja, było to spowodowane tym, że jedna z dziewczyn jak była mniejsza zjadła przez przypadek o wiele za dużego dla siebie świerszcza (uciekał mi po pokoju, nim się zaorientowałam wyskoczyła z terrarium no i złapała sobie obiad) i zaraz po chwili go zwróciła, praktycznie w całości (nie był to zbyt przyjemny widok:/).
W swoim wcześniejszym poście pisałeś, że dałeś agamce "bycze świerszcze"- może to było powodem wymiotów?

A co do okresu aklimatyzacji- u moich agam wyglądało to tak, że przez pierwsze dni jadły po 2-3 świerszcze, a później zaczynały się rozkręcać... Tylko jedna grubaska od razu jadła normalnie, wszystko co się rusza i jeszcze próbowała podgryzać współkokatorke

Też nie spotkałam się z agamą śpiącą w ciągu dnia przez 2h- w okresie aklimatyzacji wyglądało to po prostu tak, że bardzo często zamykały oczy jak ktoś się zbliżał do terrarium itp, ale nigdy nie było tak żeby zasypiały na tak krótki okres czasu...

W takim wypadku jednak na Twoim miejscu zaczęłabym od zrobienia badania kału i mimo wszystko skontaktowała się z wetem, tym bardziej że agamka jest bardzo apatyczna i nie wiadomo co jest przyczyną wymiotów.