- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: przymusowe karmienie
				
				
						
						
				
					
						
							Witam! Temat jest prosty! wąż jest jeszcze bardzo młody, wiec nie dziw się ze ma opory. to nic ani nadzwyczajnego ani niepokojącego młodziaki mają czasem takie "odchyły". A teraz ważna rada nie karm przymusowo( podkreslam ze są to moje osobiste spostrzeżenia i uwagi) NIGDY mysimi noworotkami tak młodego zwieżaka najlepiej jest karmić sercem WOŁOWYM lub jeszcze lepiej CIELĘCYM gdyż nie jest tak otłuszczone
wazne jest aby pokarm był podawany w małych porcjach i w niezbyt duzych ilościach , gdyż łatwo w ten sposób przekarmic zwieżaka a to nie działa z pozytkiem dla niego. dobrzejest zamoczyć kawałki serca w bity jajku co nadaje odpowiedni "poslizg" i nie sprawia problemu z przemieszczaniem się pokarmu i dostarcza wiele substancji odrzywczych.
nie będe sie rozwodził na temat technik przymusowego karmienia bo pewnie wiesz co nieco o tym?! Z przymusowym karmieniem w parze idzie nieodzowny stres dla zwierzaka co może być przyczyną wymiotów niezbędne jest kąpiel węża w ciepłej wodzie najlepiej w duzym pojemniku. zmęczone zwierze nie będzie mialo sily na pruby zwrócenia pokarmu i ułoży sie do spoczynku. Z własnego doświadczenia wiem ze najleprze do karmienia takich maluchów jest spożądzenie pasty z chudego mięsa ( wołowe serce) , niwielka ilość żółtek oraz witamin i podawaćć za pomocą strzykawki lub gumowego wężyka. taki stan nie powinien trwać zbyt długo!   POWODZENIA i nie zrób zwierzakowi krzywdy! POZDRAWIAM WSZYSTKICH TERRARYSTÓW! 
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
		
		
		
	
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
 
		- Nie możesz pisać wiadomości
 
		- Nie możesz dodawać załączników
 
		- Nie możesz edytować swoich postów
 
		-  
 
	
	
	Zasady na forum