-
Re: Jak zlapać wróbla?
Nie wiem jak to jest z wami, ale dla mnie podoba się wlaśnie w wężach to, że połowa ludzi ich nie akceptuje, boi się ich i sklamalbym żebym powiedział, że nie sprawia mi przyjemności jak patrzę, gdy taki gad dusi, a następnie pożera swą ofiarę. Tego jak podałem swemu wężowi pierwszą mysz chyba do końca życia nie zapomnę. Na początku biegała sobie po terra przez kilka godzin i już myślalem, że bedę musiał ją wyjąć. Kiedy sobie siedziałem w pokoju niespodziewanie nastąpił atak na biedną myszkę, uwierzcie mi myślalem, że dostanę zawału serca, ale chyba o to w tym wszystkim chodzi, żeby obserwować w terra naturalne instynkty zwierząt. Nie jestem jakimś tam sadystą, ale takie są prawa natury. Wydaje mi się, że prawie każdy ko myśli powaznie o terraystyce chce swym pupilkom zapewnić jak najlepsze warunki. I tu może zaskoczenie, ale rozumiem postawę Lukasza, który bronił zaskrońców. Sam uważam, że to sadyzm wsadzać węża do akwarim lub do jakiegoś sloika wepchnać mu mysz i czekać az zdechnie. Może wydaje się to absurdalne, ale rodzime gatunki gadów są dużo trudniejsze w hodowli niz ich egzotyczni krewni.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum