Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Pyton tygrysi.

  1. #1

    Pyton tygrysi.

    Siema!!!

    Mam od 3 dni młodego pytona tygrysiego (70 cm). Nie wiem jka to sie ma w praktyce ale wąz ma lekko zaróżowoną stronę brzuszna. Mozliwe jest że leżał w miejscu gdzie nie ma dużo ścióki i poparzył sie o przewód grzewczy. Nie wiem czy może to być zwiastunem jakiejś choroby.....


  2. #2

    Re: Pyton tygrysi.

    Najprawdopodobniej bedzie niedlugo linial

    Nie przejmuj sie

    -------
    Python Regius

  3. #3

    Re: Pyton tygrysi.

    Dzięki za odpowiedź. Boje sie że to może być posocznica.


  4. #4

    Re: Pyton tygrysi.

    oj Coolary a mogłeś kupić ode mnie zdrowią większą samice za niewiele większą cenę zwłaszcza, że byłeś tuż obok. Oj Oj
    pozdrawiam


  5. #5
    Oczy drobiu
    Guest

    Re: Pyton tygrysi.

    Wedlug mnie to tez wylinka

    Pozdrawiam

  6. #6

    Re: Pyton tygrysi.

    Rozmawiałam z ludźmi, którzy się na tym znają, i wszyscy twierdzą, że kabel grzewczy w terarium, to zły pomysł. Chyba, że pod terrarium.

  7. #7
    Lord_Leoric
    Guest

    Re: Pyton tygrysi.

    Moj metrowy tygrysek ) przed wylinka nie mial zadnej zaróżowionej strony brzusznej...
    Byc moze to oparzenie od kabla albo (oby nie!) jakas choroba!!!

    Pozdrawiam
    Lord_Leoric

  8. #8

    Re: Pyton tygrysi.

    Siema!!

    Kabel jest pod terrarium ale szkołe sie i tak nagrzewa. Ale wszystko sie unormowało. NA szczęście.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •