Dobór leku zależy od lekarza i jego doświadczeń. Dla mnie Frontline (podobnie jak Globol - (max dawka 4 cm x 4 cm powierzchni płytki na 30 litrów poj. zbiornika!!!!!) (dichlorfos!!!!) jest niepewny (z doświadczenia) szczególnie dla małych jaszczurek i młodych zwierząt. Dodatkowo przy używaniu iwermektyny nie demoluje się terrarium - jeśli inwazja pasożytów nie jest duża spryskanie jednorazowe podłoża, gałęzi, wykładziny korkowej odpowiednim roztworem wystarczy. Zabieg można powtarzać co tydzieć ( nie więcej niż 3 tygodnie). Dobrze jest również podnieść wilgotność w zbiorniku a zwierzę og czasu do czasu kąpać w ciepłej wodzie lub w inny sposób mechanicznie usuwać roztocza.
Reasumując lekarz w przypadku gadów powinien zawsze wybierać optymalne i bezpieczne rozwiązania mając przede wszystkim na względzie bezpieczeństwo zwierząt oraz zaistniałą sytuację. Ja zaczynam od iwermektyny - jeśli nie skutkuje - odtrzejsze śrofki z "demolką" terrarium włącznie.