A więc trafiłeś na niejadka nie dobrze.
Musisz prubować karmić na siłe.
Kawałki mięsa i myszki to chyba jest tylko do wyboru w twojej sytyłacji .
Ewentualnie w ostateczności karmienie sądą ( gumowa rurka wentylek i strzykawka wypełniona ubitym jajkiem kurzym ).
Bądź bardzo ostrożny .

Współczuję.