Zgodze sie z przedmowcami, ze PST nie radzilo sobie zbytnio ze sprawami organizacyjnymi, nie jestem czlonkiem ale to widac bylo jak napisala awikularia na przykladzie czasopism "Terrarium" nie wiem ile bylo numerow ale mi przez czeste i usilne poszukiwania udalo sie jedno kupic a drugie dostalem od znajomego ktoremu gdzies tez udalo sie kupic. Druga sprawa PST omija slask,cos kiedys obilo mi sie o uszy ze ma byc jakis oddzial na slasku ale nic z tego nie bylo. Co do organizowania jakis zjazdow to slyszalem o firleju i chyba o 2 wykladach. Stowarzyszenie ktore zaklada loktot, oficjalnie nie istnieje a juz widac jego dzialalnosc, wedlug mnie jesli juz stanie sie pelnoprawnym Stowarzyszeniem mysle ze bedzie godne uwagi i wstapienia w jego szeregi. Moim zdaniem Slaska Grupa Terrarystyczna nie dzialala by dobrze pod skrzydlami PST, i cieszy mnie ze chca byc niezalezni.
Wiec Loktok i spolka oby tak dalej