Ja mialem wieksza faze, bo mi zbozowka uciekla i weszla....w sciane. W scianie biegla rura od kaloryfera i waz wlazl pomiedzi nia, a sciane i powlazil gdzies do pustakow. W sumie nie widzialem jej okolo 2 miesiace, a tu nagle SUPRISE :]
W sumie uciekala mi juz kilka razy, a raz znalazlem ja ...w tylnej czesci kuchenki gazowej. To byla jeszcze stara kuchenka, ktora nie byla zbyt bepieczna, wiec bylem uradowany, ze waz nie poparzyl sie nawet