- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Ball Python
				
					
						
							Ja chciałbym dodać, że Pytony Królewskie nie są bardzo trudne w chodowli, wymagają jedynie przestrzegania 'żelaznych zasad' , higieny i trzeba im poświęcać nieco więcej czasu i uwagi bo to gatunek 'obrażalski'.
 Wiele zależy od egzemplaża, moje np. bez problemu jadły po 5-7 myszy na głowę, gdy były młode /roczne/. Teraz oba poszczą...
 Trzymanie tych Pytonów jest zajęciem bardzo wdzięcznym bo wkładając odpowiednio dużo zaangarzowania i serca mozna na własne oczy zobaczyć wyniki swej pracy które przeczą tzw. popularnym opiniom o wybrzydzaniu, płochliwości, przyjmowaniu tylko 1 gryzonia podczas posiłku oraz trudności w kojarzeniu par.
 Nie polecam początkującym hodowcom ze względu na dobro tych zwierząt, polecam natomiast wszystkim którzy mają zacięcie i zależy im na ambitniejszym/wymagającym stworzonku.
 Ze swych obserwacji wiem, że cenią sobie spokój i półmrok, lecz kilkugodzinne libacje też ich nie wybijają z rytmu....
 
 Z powyższego opisu kwestionuję konieczność utrzymywania wilgotnościna poziomie 70%, moim zdaniem /popartym FAQ kilku renomowanych hodowli/ 50-60% wystarcza, z wieczornymi skokami do 70%. Warto zapoznać się ze wszystkim co dotyczy tego gatunku i wypośrodkować opinie, a następnie obserwować ich wpływ.
 
 foto w załączniku
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				 Uprawnienia umieszczania postów
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-  
Zasady na forum