-
Re: Zwitniki
Kto wymyślił taką beznadziejną nazwę na poczciwe amfisbeny !!! To woła o pomstę do nieba !!! Pewnie filolodzy - tłumacze książek, ale chyba we wszystkich językach amfisbena to amfisbena (lub coś w tym stylu).
Amphisbaenia fuliginosa, która jest na fotce nie mam, ale mam 5 osobników Blanus cinereus (całe brązowe), jedyny europejski gatunek amfisbeny. W Polsce rzeczywiście nie słyszałem, aby ktoś oprócz mnie posiadał amfisbeny, ale może ? Ale w Czechach i na Zachodzie tacy bywają, choć niewiele. To zwierzaki raczej dla koneserów
)) i cierpliwych. Na powierzchnię wychodzą rzadko (wieczorem) i na krótko żeby posilić się, u mnie mączniakami, gotowanym żółtkiem jaj, jajami ślimaków czy ulubionymi jajami mrówek. Oczy mają uwstecznione, przykryte błoną, ale rozróżniają światło i ciemność - obserwacje wieczorne trzeba prowadzić w lekkim przyciemnieniu (lampka nocna), natomiast ich głowa jest doskonałym narzędziem do kopania. Na pierwszy rzut oka - dżdżownica która wystawia język
))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum