"Odnoścnie samych Trimeresurusów, starając się odpowiedzieć na pytania dość ogólnie moge napisać że - jad "bananówek" jest w stanie zagrozić życiu człowieka i nie ma tu wątpliwości, szczególnie ukąszenie dorosłego osobnika powoduje znaczne powikłania a także może doprowadzić do zatrzymania akcji serca lub wstrząsu, nie moża uznać jadu Trimeresurusów za bezpieczny dla człowieka - to kompletna bzdura ."

A czy jakikolwiek jad mozna uznac za bezpieczny dla czlowieka ??? Samo to stwierdzenie jest mocno niefortunne, z samej definicji jadu wynika ze ma powodować określone skutki w organiźmie. A to jak bardzo niebezpieczny jest dany jad zależy od szeregu czynników - poczawszy od ilości jaka dostała sie do organizmu, miejsca, gatunku zwierzęcia, wagi poszkodowanego, jego indiwidulanej osobniczej odporności, alergii bądź jej braku na dany składnik jadu itd. Należy pamiętać że ludzie umierali , umieraja i będą umierali od użądlenia zwykłej pszczoły, ktora wielu ludzi bagatelizuje, noi chyba, że ktoś jest uczulony i wie o tym. Osobiście uważam, że każde zwierzę jadowite trzeba traktować jako potencjalnie bardzo niebezpieczne i jeżeli juz jesteśmy w jego posiadaniu stosowac odpowiedni sprzęt itp.