Przede wszystkim cierpliwości. Regiusy to raczej spokojne pytony, lecz zdarzaja się wyjątki i nie można powiedzieć aby były bardzo rzadkie. Moja rada to oczywiście trzymaj zalecaną temperaturę i wilgotność.
Nie przesadzaj z ostrym światłem, żarówki o mocy ponad 40W mogą płoszyć węże, lepiej zapewniaj mu dobowe oświetlenie bez doświetlania w godzinach wieczornych i nocnych.
Nakarm go solidnie i po wypróżnieniu podejmij kolejną próbę, nie zdziw się jak będzie syczał, nadymał się i kąsał. Bądź delikatny i cierpliwy. Możesz zafundować mu kąpiel w ciepłej wodzie (30C). Ostrożnie go podnoś, najlepiej na np. haku, patyku etc, czymś co nie uszkodzi węża i nie będzie hłodne! Wszystkie ruchy wykonuj powoli i bacznie obserwuj reakcje węża. Nie zrażaj się jego temperamentem, gad musi być przekonany, że nic mu nie grozi.