-
Re: !!!WOLNOŚĆ DLA NATRIXA!!!
Doktorze Jarku, anaola nie jest kobietą, więc można do niego mówić Pan (wnioskuję to z jego postów). A więc zmiana na "pan". Cóż, widzę, że jego poglądy są już ugruntowane i nie ma sensu dalej dyskutować. Ja jestem tylko ciekawa, co z zaskrońcem? Człowiek, który go wydarł gówniarzowi nie odzywa się... Ględzenie pani od bioloii naprawdę nic nie da, niestety... Kiedy byłam w podstawówce - 5 lub 6 klasa - (oj dawno :P) mieliśmy lekcję o dżdżownicach. Ktoś je przyniósł, a po zakończonej lekcji dwaj chłopcy mieli je wypuścić. Bachory poprzekrajały wszystkie zwierzęta na ławce przed szkołą - zaiste, pani od biologii była "wielkim autorytetem" :/. Podobnie było z jaszczurkami zwinkami - kiedy byłam na spacerze, znalazlam ich pokaźną kupkę - bez głów, bez ogonów, bez kończyn... Kiedy winowajcy od dżdżownic i jaszczurek zostali ujawnieni, oczywiście pani od bioli zrobiła małe kazanie w ich stronę. Miny chłopców mówiły same za siebie - "a popier**** sobie, zaraz se pójdziemy do domu i g**** nam zrobisz". Fajna postawa, no nie? Chyba byli bezstresowo wychowywani.... A może w tym wypadku argument siłowy lub postraszenie policją by bardziej do wandali przemówiło niż "chrzanienie biologicy"?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum