Kończąc ten temat informuję, że maluchy są zdrowe, nadzwyczaj grubiutkie i małopłochliwe. Jeden jest dosyć zadziorny i stara się kąsać. Przechodzi mu to po chwili, prawdpodobnie zostawię go sobie bo ma charakter...
Ostatnią 5-tą sztukę /po cesarce/ samodzielnie wyjąłem z jaja bo śluz obsechł, jest OK. W przyszłym tygodniu spodziewam się pierwszej wylinki i będzie pierwsze karmienie.
[b] Dziękuję za wszystkie gratulacje, dają poczucie że to wszystko ma sens. Jednocześnie dziękuję Łukaszowi /www.snakes.pl/ za cenne wskazówki i chęć współpracy !!! [b]

http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=2983&t=2983