ta mysz go zjadła, gdy wąż już praktycznie nie żył. autorem była dziewczyna. dobra, pzepraszam, faktycznie już lepiej nie ciągnąć tej sprawy.
pozdrawiam
ta mysz go zjadła, gdy wąż już praktycznie nie żył. autorem była dziewczyna. dobra, pzepraszam, faktycznie już lepiej nie ciągnąć tej sprawy.
pozdrawiam