Ja swojego nie spruskuję, tylko terra spryskuję. Zauważyłem, że nie lubi gdy na niego kieruję nawilżacz. Spryskuję zawsze rano co ma odwzorować w moim mniemaniu poranną rosę nawet na pustyniach. Mój też lubi się pluskać w kuwecie, dodatkowo raz w tygodniu robię mu kąpiel w wannie. Pozdrawiam.