-
Re: do wszystkich którzy karmią mrożonkami
Dużo lepszy od walenia o kant stołu jest pomysł DJP ze zrywaniem rdzenia kręgowego. Wygląda to mniej brutalnie, a i przy tym nie ryzykujemy obryzgania blatu mózgiem, jakby nam troszke zjechało...
Poza wszystkim, myszy wcale nie cierpią wielkich męczarni zdychając w zmrażarce. Śmierć w hypotermii u myszy jest podobna, jak u człowieka, a to oznacza, że przy odpowiednio wysokiej temperaturze mysz nie cierpi.
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum