Obawiam się, że służby celne nie zauważyły, że jesteśmy w UE i przynajmniej gatunki spoza list UE można przewozić przez granice wewnątrzunijne bez ograniczeń (chyba, że chodzi o sprawy skarbowe).
Obawiam się, że służby celne nie zauważyły, że jesteśmy w UE i przynajmniej gatunki spoza list UE można przewozić przez granice wewnątrzunijne bez ograniczeń (chyba, że chodzi o sprawy skarbowe).