Otoz mam Pythona regiusa ktory sam sie dusi, gryzie a potem sam sobie ucieka
Dalem mu chomika dzungarskiego- on zaatakowal, zlapal go nieudolnie, a szczekami ugryzl swoj splotdusil go tak dusil i nie mogl udusic
chomik zdazyl sie oswobodzic i uciec
Lecz nastepny atak byl juz bezbledny.......