Ja karmie noworodkami mysimi mam swoja hodowle wiec nie mam problemu a jak akurat nie mam to w lodowce mam mala spizarnie :-)
Więc moje zbożówki dostaja zawsze noworodki (przewaznie żywe)
Ja karmie noworodkami mysimi mam swoja hodowle wiec nie mam problemu a jak akurat nie mam to w lodowce mam mala spizarnie :-)
Więc moje zbożówki dostaja zawsze noworodki (przewaznie żywe)