czasem zastanawiam się czy jestem kobietą czy nie, skoro w moim domu witają takie zwierzęta, a przecież stereotyp kobiety to coś w stylu "AAA! tu biega mysz!!!" (o wężu nie wspomnę). Jeśli to luźna znajomość to ją olej, a jeśli nie to przełam w niej lęk.




Odpowiedz z cytatem