Mam podobny problem i też z "panią" którą kupiłem już jako dojrzałą 2-letnią samicę. Ja jednak nie biorę jej od przodu lecz z boku i jak jest już u mnie na rękach to jest spokojna.Ta agresywność świadczy o tym że nie była często brana na ręcę od małego i teraz każdy kontakt z człowiekiem to dla niej straszny stres.Staraj się brać ją jak najczęściej na ręce a po jakimś czasiej uzyskasz rezultaty