Hej,

jakie to typowo polskie podejście
niestety z takim podejściem nie mamy co marzyć o rozwijającej się terrarystyce.
Wydawało mi się, że kto jak kto, ale "terraryści" rozumieją podstawy jakie leżą w konwencji waszyngtońskiej czyli ideę ochrony gatunków zagrożonych....
To nie jest wymysł polskich urzędników!!!!
Ale co tam - najłatwiej załatwić lewe papiery i dalej popierać przemyt zwierząt.

Ale - w sumie co tu więcej pisać.
Pozostawiam resztę bez komentarza.

Pozdrawiam wszystkich