mozna zapakowac w worki i do plastykowego pojemnika.
A jesli nie to popatrzcie w anonsach i na allegro, trafiaja sie lodowki za 50 - 100 zl, takie male, akurat na mrozonki :-)
Popytajcie tez wsrod studentow oni czesto maja gdzies w akademikach krazace z rak do rak tanie male lodowki.
Mysle, ze wydatek kilkudziesieciu czy nawet 100 -150 zl to nie taka wielka suma, a problem walk z rodzina bedzie rozwiazany :-)
Pozdrawiam