Martwe wcina lepiej niż żywe, gdyż widzi że mysz się nie rusza to ją odrazu chwyta i je, ja podaje żywe dlatego, że mam ich poprostu nieograniczoną ilość i nie muszę mrozić by je przechowywać na czarną godzinę
Martwe wcina lepiej niż żywe, gdyż widzi że mysz się nie rusza to ją odrazu chwyta i je, ja podaje żywe dlatego, że mam ich poprostu nieograniczoną ilość i nie muszę mrozić by je przechowywać na czarną godzinę