Cześć Biskup

Regularnie mam te robaczki .
Wyrzucanie odchodów węża wraz z najbliższym podłożem (garść) oraz wymiana podłoża co kwartał praktycznie eliminuje ten problem .
Swoją drogą nie jesteś czyścioszkiem przesadnym skoro - jak sam piszesz - kupki po wężach zalegają w twoim terrarium ...
Podczas wymiany podłoża ( jutro to zrobię) spryskuję dno terrarium środkiem owadobójczym, ALE POTEM TRZEBA KONIECZNIE TO ZMYĆ BO WĘŻA ZATRUJESZ !!!!!
Środek kupiłem w sklepie zoo - coś na roztocza , do rozcieńczania .
Nie pamiętam nazwy .
Nie jest konieczna jednak ta dezynfekcja , bo jak wcześniej napisałem - sama wymiana podłoża załatwia sprawę . Z chemią lepiej uważać .

Wojtek P